14 listopada 2012

Sprawy dwie...

Dziś nie o zabawie bo chciałam poruszyć dwie kwestie.

Po pierwsze miałam nieprzyjemność znaleźć na pewnej stronie FB swoje zdjęcia w ilości ogromnej, zamieszczone tam bez mojej wiedzy i zgody a na dodatek podpisane tekstami z mojego bloga - bez komentarza... Dlatego chciałam zaznaczyć, że o ile nie mam oczywiście nic przeciwko linkowaniu bloga czy wpisów to bardzo proszę o zapytanie o zgodę jeśli ktoś gdzieś chciałby użyć mojego zdjęcia! Dziękuję.

Po drugie pojawiliśmy się na FB więc zapraszamy na mama domowa na facebook'u :) Mam nadzieję, że wkrótce rozkręcimy się i tam ;)

Pozdrawiam,
adriana.

10 komentarzy:

  1. polubione na FB. Przykro mi, ze taki incydent miał miejsce;/
    zapraszam na candy do nas:)

    OdpowiedzUsuń
  2. swinstwo.. ale niestety tak jest czesto i fanka jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. już polubiliśmy i zapraszamy do nas :) https://www.facebook.com/poradymamypl?ref=ts&fref=ts

    OdpowiedzUsuń
  4. Polubione oczywiście a ze sprawą nr jeden to przykra sprawa. A ja mam pytanie jak dotarłaś do tej strony? Przyznam, że takie historie dość mocno mnie martwią...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważyłam wejścia na stronę z FB, pogooglałam, poszperałam no i trafiłam... Teraz będę chyba częściej przeczesywać sieć. Warto korzystać z wyszukiwania obrazków w google - ja w ten sposób znalazłam kilka innych blogów, których zdjęcia znalazły się na owej stronie oczywiście bez wiedzy właścicieli...

      Usuń
    2. Rób znaki wodne na zdjęciach - adres bloga. Załatwi 99% problemów :)

      Usuń
  5. No właśnie, na przykład mój blog. Bardzo jeszcze raz dziękuję za zwrócenie mi uwagi na proceder złodziejski.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uprzejmie proszę o odpowiedzi na pytania w blogowej zabawie - dla celów statystycznych:) Zapraszam:
    http://frajdap.blogspot.com/2012/11/ulubiony-ukochany-blog-ale-dlaczego-po.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Na fb oczywiście lubię. Zapraszam do udziału w zabawie http://kreatywnik.bloog.pl/id,332448443,title,Liebster-Blog-czyli-o-moim-zlamanym-oporze-do-wyroznien,index.html Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń