Zbliża się święto Babć i Dziadków i my się już do niego szykujemy. Zrobiliśmy kwieciste laurki a wykorzystaliśmy do tego celu: kolorowy brystol, kwieciste materiały, matową folię do laminowania, nożyczki i klej:
Zaczęliśmy od zalaminowania materiałów. Trzeba tylko pamiętać, żeby pod materiały podłożyć kartkę...
...wtedy po wycięciu otrzymujemy materiał zalaminowany z jednej strony:
Druga zaś strona świetnie nadaje się do klejenia:
Materiały gotowe do dalszej obróbki:
I dzieci w trakcie wycinania kwiatów:
Trochę ich nam wyszło :)
Potem już tylko było planowanie:
I naklejanie:
Oraz dorysowywanie szczegółów:
I gotowe laurki:
Mamy nadzieję, że się spodobają :)
Wyszło bardzo fajnie. Szkoda, że nie szyję i nie mam materiałów :( bo jeszcze nie mamy laurek.
OdpowiedzUsuńMożesz opisać proces laminowania? Da się to zrobić jakoś bez specjalnych sprzętów?
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym laminowaniem!
OdpowiedzUsuńPiękne laurki :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie Wam wyszły laurki!
OdpowiedzUsuńŚliczne laurki! A co się stało z folią od spodu? Oderwaliście ją i została tylko ta od góry? Bo tego etapu nie zakumałam :)
OdpowiedzUsuńMateriał kładłam na zwykłej kartce papieru, więc z jednej strony folia przykleiła się do materiału a z drugiej do kartki. Po rozcięciu wykorzystałam tylko części z zalaminowanymi tkaninami. Mam nadzieję, że jasno napisałam?
UsuńDziękujemy za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) rewelacja
OdpowiedzUsuń