Wiosna coraz bliżej a żeby umilić sobie czekanie na nią postanowiliśmy wyhodować fasolę :) Do hodowli potrzebne są słoiki, gaza, gumka recepturka i oczywiście fasolka:
Do słoików nalewamy wodę (kolejna okazja do poćwiczenia przelewania):
Przykrywamy słoik gazą, na którą zakładamy gumkę recepturkę:
W gazie robimy wgłębienie:
I wkładamy fasolę:
Słoiki wstawiamy do pojemników lub jakiś podstawek, stawiamy na parapecie i uzbrajamy się w cierpliwość :) U nas w każdym słoiku są po trzy fasolki, w każdym inny gatunek.
Obok słoików postawiłam dzbanek z wodą, żeby dzieci mogły codziennie dbać o odpowiednie nawilżenie fasolek (na początku fasolki musza być zanurzone w wodzie, ale gdy wypuszczą korzenie, wystarczy, żeby tylko one dotykały wody).
Dzieci są bardzo podekscytowane perspektywą opiekowania się roślinką, zobaczymy jak się wywiążą ze swoich obowiązków. Za jakiś czas na pewno zdam relację jak nam się hodowla udała :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz