Wojtkowi bardzo się spodobało tkanie i dopominał się powtórki, więc postanowiłam wypróbować trochę inny sposób, z wykorzystaniem wstążek zamiast wełny:
Wszystko w zasadzie robimy tak samo, czyli przeplatamy i ściskamy:
Gdy kończy się wstążka wiążemy ją z kolejną (po lewej stronie):
Obcinamy:
Po prawej stronie wygląda to tak:
Nie widać supełka:
Iga uplotła tym razem taki dywanik:
Lewa strona z supełkami:
Dywanik Wojtka:
I supełki po lewej stronie:
Jak widać zabawa bardzo się dzieciom spodobała :) Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz