Kartkę spryskujemy dość obficie wodą:
a następnie układamy kawałki bibuły:
Tworząc w ten sposób jakis obrazek:
W trakcie pracy można od czasu do czasu spryskac kartkę wodą, żeby bibuła się dobrze trzymała kartki:
Gotowe dzieło przykrywamy czystą karką, lekko dociskamy i odkładamy do wyschnięcia (można pomóc sobie suszarką).
Po lekkim wysuszeniu trzeba delikatnie zdjąc bibułę i do końca wysuszyć kartkę.
A tak się prezentują gotowe rysunki; Igi:
i Wojtka:
Potem już wspólnie zrobiliśmy tęczę. Tu jeszcze mokra z bibułą:
I gotowa :)Im gubsza warstwa bibuły tym intensywniejszy kolor wyjdzie na rysunku (jak na naszej tęczy) a z wodą trzeba uważać, bo zbyt intensywne pryskanie sprawi, że kolory się pomieszają ze sobą, popłyną i się rozmażą.
Polecam samemu poeksperymentować z tą techniką. Moje dzieciaki miały przy tym dużo frajdy :)
fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńsuper tęcza
OdpowiedzUsuńmy na pewno spróbujemy!
OdpowiedzUsuńkurcze blade coś fantastycznego!
OdpowiedzUsuńsupeeeer !
OdpowiedzUsuń