Głowa, tułów, uszy, ręce i nogi - wszystko osobno dzieci dostały do pokolorowania:
Pokolorowany miś Wojtka prezentował się tak:
W tułowiu misia trzeba zrobić dziurki, przez które umocujemy ręce i nogi:
W rękach i nogach również trzeba zrobić dziurki. Większa w celu zamocowania kończyn do tułowia, mniejsza do zamontowania systemu sznurków poruszających:
Kawałek sznurka przeplatamy przez guzik...
a następnie przez tułów i kończynę:
Z drugiej strony nawlekamy drugi guzik i zawiązujemy sznurek:
Na końcu należy zamontować sznurek, który wprawi ręce i nogi w ruch, o tak:
I misio gotowy:
I nawet działa :)
W igowym miśku kokardki przy guzikach zrobiłam z kolorowej strony, całkiem fajny efekt wyszedł :)
Miś również działający ;)Radochę z misiaków miała cała trójka :]
Super!
OdpowiedzUsuńzrobimy dzis, ale w wersji Pinokia ;]
OdpowiedzUsuńCudowne misie. Dzięki nim odrobiłam z moją córeczką zadanie domowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dorota
Robimy to teraz w szkole
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! zrobię takiego misia ze swoimi dzieciaczkami :)
OdpowiedzUsuńszukałam jak coś takiego zrobić dzięki=)
OdpowiedzUsuńnamęczyłam się i zrobiłąm wspólnymi siłąmi córka kolorowałą
OdpowiedzUsuńJą właśnie robię giganta do przedszkola. Wykolejony włóczką. Ma z 120cm. Piękny 😍
OdpowiedzUsuń:) były dawniej takie zabawki :) super!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper!zrobie jutro synkowi:)
OdpowiedzUsuń