Kawałek bibuły dzieci najpierw zwijały w rulonik:
A następnie skręcały:
Takie skręcone kawałki zwijały w ślimaki:
A ślimaki, z moja pomocą, przyklejały na kartoniki:
Potem dorobiliśmy bibułowe łodyżki i laurki gotowe :)
Na zdjęciach widać jeszcze nie wyschnięty klej, ale po wyschnięciu będzie prawie niewidoczny.
:)
Очень красиво получилось и очень просто !
OdpowiedzUsuńŚliczne, kolorowe laurki :)
OdpowiedzUsuńPiękne ! Aż brak mi słów - sama bardzo bym chciała taką dostać !
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i piękne wykonanie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna laurka :) też mam trójkę dzieci ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te Wasze kwiatki.
OdpowiedzUsuń