Zaczęliśmy od niełatwej sztuki nawlekania igły ;)
Potem pokazałam dzieciom proste ściegi. Najpierw fastrygę a potem, jak już się trochę oswoiły z igła i nitką, ścieg 'za igła'. Szyły w skupieniu :)
Tak im wyszło :)
Ściegi Igi:
I Wojtka:
Spodobało im się szycie, więc narysowałam im na materiale: Idze - serce, Wojtkowi - romb (wedle życzenia ;) ) i pokazałam jak można szyć po linii (ściegiem 'za igłą'):
I tu muszę przyznać dzieciaki zaskoczyły mnie bardzo swoją starannością i skupieniem. Efekt ich pracy jest moim zdaniem rewelacyjny!
Na koniec było przyszywanie guzików. Iga nawet nie dała sobie pokazać jak to zrobić bo powiedziała, że ona umie sama! I faktycznie. Zupełnie bez pomocy przyszyła dwa guziki!
I to jak!
Wojtkowi starczyło sił już tylko na jeden ;)
Ale też świetnie sobie poradził!
Jestem naprawdę zaskoczona, bo nie spodziewałam się, że z taką łatwością opanują temat i że starczy im cierpliwości do takiej pracy. Iga już mi zapowiedziała, że następnym razem uszyje mi jakąś sukienkę ;)
Świetnie sobie poradzili! U nas też szycie ale jeszcze nie tak profesjonalne ;)
OdpowiedzUsuńU nas szycie weszło w nawyk rok temu :). Super sprawa a Twoim dzieciakom suuuper wyszło! :) gratulacje!! :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
masz genialne dzieci! musze mojemu pokazac jak sie szyje ps mase piaskowa zrobiłam, wszedzie pełno jej było ale ubaw!! dzięki :)
OdpowiedzUsuńzdolniachy!
OdpowiedzUsuńTylko pogratulować:) Naprawdę świetnie im to wyszło :)
OdpowiedzUsuńPięknie im wyszło !
OdpowiedzUsuńA tu nominacja od nas http://mamawdomu.blogspot.com/2013/01/versatile-blogger-award.html